To zabija Twoją sprzedaż czyli optymalizacja procesu sprzedaży w sklepie internetowym
- 8 stycznia 2016
- e-Marketing
Wiemy, że coraz więcej osób dokonuje zakupu produktów przez internet, zakładamy więc nasze sklepy internetowe, promujemy, wydajemy masę pieniędzy, aby sklep stał się popularny i zyskał nowych odwiedzających. Użytkownicy z kolei odnajdują produkt nawet na drugim końcu świata, porównują z innymi i przebierają w ofertach – wszystko dzieje się dynamicznie, dlatego jeśli choćby jeden z punktów w procesie sprzedażowym nie sposoba się potencjalnemu klientowi – najczęściej po prostu wyjdzie i kupi gdzie indziej.
Przy ogromnej konkurencyjności na rynkach ecommerce musisz zwrócić szczególną uwagę na optymalizację procesu zakupu.
Przeczytaj też jak zwiększyć sprzedaż dzięki dosprzedaży (up selling i cross selling)
Niestety, ale dość powszechnym zjawiskiem w sklepach internetowych jest porzucanie koszyków. Głównym powodem rezygnacji z zakupów jest słaby proces ich realizacji. Jeśli proces zakupu jest zbyt skomplikowany, konsument po prostu z takich zakupów rezygnuje.
Często wystarczy tylko kilka zmian, aby znacząco zwiększyć konwersje w Twoim sklepie internetowym.
Ograniczenia dla użytkownika
Nie ma nic gorszego jak restrykcje, które narzucają sklepy internetowe. Jedną z nich jest wymuszona rejestracja, poprzez którą sklepy chcą zdobyć jak najwięcej informacji na temat klienta. Niestety, w niektórych przypadkach jest to już przesada. Sklepy zapominają, że są od tego aby robić w nich zakupu, a nie zarzucać klienta formularzami. Często, gdy klient otrzymuje stertę formularzy do wypełnienia, rezygnuje z usług takiego sklepu. W końcu, klient wybiera sklep online, aby zaoszczędzić czas. Zarzucanie go formularzami, na pewno tego czasu nie pozwoli zaoszczędzić.
Rada dla właścicieli sklepów internetowych jest taka – powinni ustawić opcję dokonywania zakupów bez rejestracji. Wtedy przyciągną do siebie większe grono konsumentów. Należy pamiętać, że często kupujący chcą zachować anonimowość. Strzegą swoją prywatność i przy kupowaniu bluzki nie chcą podawać wszystkich swoich danych.
Wskazanie postępu
Dobrym wyjściem z sytuacji, aby pokazać klientowi, że już niedużo zostało do zakończenia transakcji jest ustawienie paska postępu. Wskazuje on ile kroków do końca musi wykonać, aby zakup został przyjęty do realizacji. Dzięki takiemu paskowi, klient otrzymuje również poczucie kontroli. Zyskuje również przyjemność z korzystania z takiego sklepu internetowego.
Bezpieczeństwo to podstawa
W dzisiejszych czasach, dla klienta najważniejsze jest to, aby czuł się bezpiecznie. Dlatego, warto zadbać o to, aby sklep internetowy był dobrze zabezpieczony i zapewniał bezpieczną płatność. Ważne jest, aby na stronie internetowej sklepu wyświetlał się certyfikat SSL. Dzięki temu, klient będzie miał pewność, że jego dane są chronione. Jeśli tylko sygnały bezpieczeństwa będą widoczne, klient nie będzie miał wątpliwości, że wszystko z taką witryną jest w porządku i na pewno będzie chciał z niej korzystać.
Wybór płatności
Klienci mają wygórowane wymagania jeśli chodzi o metody płatności. Każdy preferuje inną metodę płacenia za zakupiony towar. Sklep internetowy powinien tym wymaganiom wychodzić naprzeciw. Dzięki temu, przyciągnie do siebie szerokie grono klientów, którzy będą zadowoleni z takiej opcji.
Proste zasady
Klient nie może mieć wrażenia, że w jakikolwiek sposób próbujemy go oszukać lub zataić informacje. Dlatego, powinien otrzymać jasny obraz wszystkiego w odniesieniu do produktów czy usług, które kupuje w sklepie internetowym. Pokaż klientowi wyraźnie jaki będzie koszt wysyłki i całego zamówienia, po zakupie powinien otrzymać podziękowanie oraz informację że wszystko przebiegło zgodnie z planem, a zamówienie zostało przyjęte do realizacji. Na koniec powinien otrzymać email z podsumowaniem zamówienia.
Dzięki tym dodatkowym opcjom, na pewno zachęcimy klient do skorzystania ze sklepu internetowego, a także zmniejszymy prawdopodobieństwo, że porzuci swój koszyk.
PS. Warto klienta miło zaskoczyć także kiedy paczka przyjdzie na wyznaczony adres – kiedyś przy zamówieniu jakiegoś drobizagu znalazłem w przesyłce liścik z napisem „Specjalnie dla Ciebie, zapakowała Natalia 😉” To własnie takie drobnostki budują przywiązanie do sklepu i więź klienta.
W kontekście tego PSa i wiadomości od Natalii, chciałbym podkreślić, że to nie tylko takie drobiazgi, ale też osobisty kontakt z klientem. Zamówiłem niedawno pewien produkt w sklepie internetowym. Niestety, nie było go na stanie (tego też warto unikać; nieaktualna oferta też mocno odstrasza klientów), więc sprzedawca zadzwonił do mnie z samego rana i zaproponował alternatywne opcje. Optymalizacja podejście do klienta to też jest więc istotna rzecz.